Tyle słyszałam o frytkach ze słodkich ziemniaków. I jakie wrażenia pytacie. mhh wystawię im opinie niezbyt pozytywną, a właściwie fuu negatywne. Oczywiście to kwestia smaków, ale mi osobiście nie smakowało. Nie smakowało moim dzieciom, mężowi i rodzicom. Albo mamy podobne gusta albo to po prostu paskudztwo hihi ;
Zapytacie jak robiłam? Otóż, dwa ziemniaki pokroiłam w słupki. Polałam oliwką, posypałam solą, odrobiną pieprzu i rozmarynem. Piekłam 30minut w 190C. Wyszły chrupiące z wierzchu, słodka mamałyga w środku. Może jako pure będą lepsze, ale to przygoda na inny dzień.
Hmm jestem ciekawa tego smaku!
OdpowiedzUsuńhm..a może to po prostu kwestia doboru innych przypraw?
OdpowiedzUsuńW niektórych źródłach piszą jeszcze o miodzie, ale jakoś sobie tego nie mogę wyobrazić :)
Usuń