Proporcje mniej więcej na 6porcji (teoretycznie ;))
2 opakowania serka mascarpone
2 opakowania biszkoptów "kocie języczkie"
3szkl. mocnej i słodkiej kawy (wystudzonej)
6 jaj
1 szkl. cukru
mniej więcej pół szklanki alkoholu - ja dodałam amaretto (wg uznania zarówno ilość jak i rodzaj)
kakao do posypania
Zaparzamy kawę, słodzimy ją i wystudzamy. Jak już będzie zimna dodajemy alkohol. Żółtka oddzielamy od białek. Żółtka ucieramy z cukrem na puch i dodajemy powoli serek. Miksujemy na jednolitą masę. Białka ubijamy i łączymy z masą serową. Przygotowujemy spore naczynie lub pucharki i układamy. Biszkopty moczymy w kawie z alkoholem przykrywamy masą serową posypujemy kakao i znowu biszkopty, ser i kakao. Całość chłodzimy conajmniej 2godziny przed podaniem.
Na marginesie moi goście się rozpływali, mam tylko cichą nadzieję że odwiedzać będą częściej ;)
W całości prezentował się o wiele lepiej, ale niestety zapomniałam zrobić zdjęcie całości. Tak wygląda nadgryziony ;)
No no, fajnie wygląda! Moja mama już jest w domu, dziś ją przywieźliśmy więc pewnie teraz będę miał więcej czasu :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń