To chyba jeden z tych klasyków, do których często się wraca. Można zaliczyć do smaków dzieciństwa. Z przepisów mojej teściowej[*].
5 jaj
1 1/2 szkl. cukru
1 szkl oleju
1 szkl. letniej wody
2 1/2 szkl. mąki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
zapach rumowy
Jaja utrzeć z cukrem na puch i dodać po kolei resztę składników. Rozdzielamy na dwie równe części - do jednej dodajemy 2 łyżki kakao, a do drugiej 2 łyżki mąki. Układamy na przemian - 3 łyżki białego, dwie łyżki kakao. Dowolnie. I tak wyjdzie ładnie. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz