środa, 9 października 2013

Pasztet z kaszy gryczanej II

W kwietniu umieściłam podobny przepis, ale ten wydaje mi się lepszy. Nie smażyłam warzyw tylko je ugotowałam z ziołami. Wyszło naprawdę aromatycznie, a pasztet wilgotny :) Co widać na zdjęciu.

Na keksówkę:
2 woreczki ugotowanej kaszy gryczanej
6 pieczarek
1/2 małego selera
marchewka
pietruszka
2listki laurowe
gałązka świeżego rozmarynu
3 ziela angielskie
3 ziarenka czarnego pieprzu
2 szkl. wody
sól
1 jajo
trochę bułki tartej

Seler, marchewkę i pietruszkę - obieramy, myjemy kroimy na mniejsze kawałki. Gotujemy ok.15 minut w osolonej wodzie. Dodajemy pieczarki i resztę przypraw. Gotujemy do miękkości. Wszystkie warzywa wyciągamy (nie wylewamy bulionu!!), przestudzamy i blenderujemy na gładką masę. Jeśli wpadną jakieś ziarenka nic nie szkodzi, byle nie miksować liścia laurowego :). Blenderujemy kaszę gryczaną i łączymy z warzywami. Wbiajamy jajo, mieszamy i jeśli masa jest za rzadka dokładamy bułkę tartą. Przekładamy do keksówki wysmarowanej masełkiem i wysypanej bułką tartą. Zwilżamy nasz pasztet bulionem z gotowania warzyw. Dzięki temu wierzch się nie wysuszy za bardzo. Pieczemy w 180C ok 35 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz