Jedno nie wyszło - zdjęcie. Nigdy więcej nie będę robić zdjęć telefonem. Te i kolejne są fatalne :(
Składniki:
2 jaja
2 łyżki kakao
2 łyżki powideł śliwkowych (najlepiej domowych)
1 szkl. cukru
1/2 kostki masła roślinnego
2 szkl. mąki
2 łyżeczki sody
1 szkl. mleka
szczypta soli
Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić ze szczyptą soli. Żółtka utrzeć z cukrem, dodać miękkie masło i resztę składników, powoli dolewając mleko. Na koniec delikatnie zmieszczać z ubitymi białkami. Piec 20 minut w 180C.
Krem:
1 masło roślinne
300 g serka waniliowego
1 cukier waniliowy
3 łyżki cukru pudru
Masło utrzeć z cukrem, powoli dodawać serek waniliowy. Jeśli krem będzie za mało słodki można dodać jeszcze trochę cukru pudru.
Polewa:
7 łyżek wody
5 łyżek cukru
ćwierć kostki masła (masło masło, nie roślinne, ani margaryna bo się oddzieli tłuszcz i nie będzie to ładnie wyglądać)
2 łyżki kakako
Wszystko w garnek i gotować, aż odparuje woda i nasza polewa nabierze gęstości. Odstawić do wystudzenia mieszając od czasu do czasu.
Wystudzone ciasto przekroić na pół i posmarować kremem. Wierzch polać czekoladą.
Krem jest kwaskowy, przy tym niezwykle delikatny. W pełni czekoladowe ciasto idealnie łączy się z tym smakiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz